25 LUTEGO 2016
PKM III: BRĘTOWO - JASIEŃ [CZĘŚĆ WSCHODNIA]
Organizuję krótkie wypady rowerowe w rejon gdańskich dzielnic: Jasień, Piecki-Migowo, Brętowo, VII Dwór, Strzyża i Wrzeszcz celem zarejestrowania zmian, jakie zaszły przez trzy lata na gdańskim odcinku linii kolejowej numer 234.
Podczas trzeciego spotkania z Pomorską Koleją Metropolitalną oglądam i fotografuję wiadukty przy ulicy Dolne Migowo oraz przystanek Brętowo. Robię też krótki skok w bok nad Strzyżę w poszukiwaniu oznak wyraźnie wyczuwalnej w powietrzu wiosny.
Mam trzy godziny, ruszam więc niezwłocznie w kierunku Brętowa. Pokonawszy niespełna 5 kilometrów docieram do ulicy Bronisława Czecha w dzielnicy Piecki-Migowo. To wspaniałe, że właściwie spod domu dojechałem tu, nie odrywając kół od ścieżki rowerowej, a mogłem pojechać dużo dalej. Po kilku miesiącach krajobrazu księżycowego w Pieckach-Migowie teraz jest ciągłość ścieżek z jednej strony w Kartuskiej od Centrum, z drugiej w Łostowickiej i Havla i z trzeciej w Rakoczego, w Piecewskiej i dalej w Słowackiego. Pięknie.
Wracając do tematu. Dlaczego na Bronisława Czecha? Ano dlatego, że jest tu, na wzgórzu, pewne drzewo, z którego widać dwa wiadukty na raz. Wszedłem na nie w 2013 roku, wejdę i dziś. A co? Wprawdzie wtedy byłem jeszcze przed czterdziestką, ale jazda na rowerze i dziecięca wprost radość, jaka płynie z tych fotograficznych porównań, odejmuje dobrą dychę. Po chwili rozglądania się odnajduję „moje” drzewo.
Wspiąwszy się na drzewo, szukam tamtych kadrów. Posiłkuję się oczywiście wydrukami zdjęć sprzed trzech lat.
Dolne Migowo. Wiadukt. Widok z drzewa na wzgórzu. [luty 2016 / kwiecień 2013]
Dolne Migowo. Wiadukt. Widok z drzewa na wzgórzu. [luty 2016 / kwiecień 2013]
To nie pomyłka, że zdjęcia z kwietnia są ze śniegiem, a z lutego bez. Taki mamy klimat. Dokonawszy niełatwej sztuki zarejestrowania widoku w taki sam [no prawie] sposób, ruszam dalej garbem w kierunku stacji Brętowo. Pamiętam, że stąd też zrobiłem kilka zdjęć przed rozpoczęciem budowy. Tu jednak z braku wydruków, rejestruję obrazy na czuja. Trafiam nie najgorzej.
Wiadukt nad ulicą Rakoczego i stacja PKM Brętowo. [luty 2016 / maj 2013]
Wiadukt nad ulicą Rakoczego i stacja PKM Brętowo. [luty 2016 / maj 2013]
Oczywiście zaliczam również widok z przejeżdżającą pekaemką.
Uparcie zjeżdżam stromym, trawiastym zboczem do ulicy Rakoczego i obejrzawszy z bliska estakadę i stację Brętowo kieruję się ulicą Dolne Młyny w stronę Strzyży. To takie odejście od tematu dzisiejszej wycieczki. Chcę poszukać oznak czającej się wiosny.
Przy okazji dokonuję kilku odkryć, którymi podzielę się podczas jednej z następnych wędrówek, a na trop których może Cię, drogi Czytelniku, naprowadzić nazwa ulicy, którą tu przybyłem. Na zachętę pokażę tylko jedno zdjęcie.
Po chwili wracam na szlak kolejowy. Wjeżdżam na ulicę Dolne Migowo i zatrzymuję się za pierwszym z fotografowanych ze wzgórza wiaduktów.
Dolne Migowo. Wiadukt. [luty 2016 / kwiecień 2013]
Dolne Migowo. Wiadukt. [luty 2016 / kwiecień 2013]
Dolne Migowo. Wiadukt. [luty 2016 / sierpień 2013]
Kilkaset metrów dalej napotykam, znany z poprzedniego odcinka cyklu o pekaemce, pieszy wiadukt, przeprowadzający nad torami ścieżkę z Migowa do Nowca. Porównuję widok od strony ulicy Dolne Migowo.
Dolne Migowo. Wiadukt pieszy. [luty 2016 / kwiecień 2013]
Wjeżdżam na wiadukt, a stamtąd, drobiąc, jak gejsza, zbiegam na poziom torowiska. Oczywiście z rowerem na ramieniu. Wzdłuż torów jadę do stacji Jasień i dalej, dobrze znaną, trasą do domu.
Do wkrótce...
WRÓĆ DO POCZĄTKU
LUB
ZAKOŃCZ WYCIECZKĘ
LUB
POCZYTAJ KOMENTARZE
LUB
ZOSTAW KOMENTARZ
↓ ↓ ↓
KATEGORIA: REGION
BORY TUCHOLSKIE / DOLINA DOLNEJ WISŁY / GDAŃSK / KASZUBY / KOCIEWIE / KOSMOS / MAZURY / POWIŚLE / SUWALSZCZYZNA / WARMIA / WYSOCZYZNA ELBLĄSKA / ZIEMIA CHEŁMIŃSKA / ZIEMIA LUBAWSKA / ŻUŁAWY
2009 -
PRZESTRZEŃ I CZAS NA KOLE PRZEMIERZA PAWEŁ BUCZKOWSKI